Nie macie pomysłu jak przechowywać dużą ilość swoich kart? Mam dla was idealne rozwiązanie. Dzięki dystrybutorowi kart Pokemon na Polskę, firmie Burda International, możecie zakupić nie tylko karty i talie tematyczne, ale także świetne puszki kolekcjonerskie, tak zwane: tin boxy.
Tin box jest bardzo ładną, w całości metalową, porządną puszką, w której możecie przechować nawet do 200 kart (160 w folijkach ochronnych). Nam do recenzji trafiły się dwie różne. Jedna z Solgaleo, a druga z Machampem. Jest to o tyle ważne, że każda puszka oferuje w środku gratisy, przy których trudno przejść obojętnie! We wszystkich znajdziemy specjalną kolekcjonerską kartę promocyjną (niedostępną nigdzie w boosterach czy talii) oraz 3 boostery! Puszka nie jest więc pusta, oprócz świetnego opakowania na wasze karty, czeka jeszcze kilkanaście dodatkowych kart do waszej kolekcji!
Pierwszą puszką o której chciałbym napisać jest Solgaleo tin box. Jest to puszka z serii Legends of Alola Tins (w której znajdziemy jeszcze puszkę z Lunalą). Tin prezentuje się bardzo ładnie i stylowo. Po jednym z szerszych boków znajdziemy Solgaleo, w drugim zaś Lunalę. Na zamykaniu puszki wytłoczony jest Solgaleo, którego można wyczuć przy dotyku palcami. W środku znajdziemy świetną kartę Solgaleo GX PROMO oraz 3 boostery z serii Pokemon Sun/Moon. W boosterach jest szansa, że wypadnie nam jakiś pokemon GX lub full art.
Na drugiej puszce zaprezentowany jest Machamp EX. Jest to puszka ze starszych serii obejmujących Triple Power Tin (razem z Machampem, wydano puszkę z Gyaradosem oraz Mewtwo). Na puszce nadruk prezentuje Machampa wraz z Pokemonami pomocniczymi. Na zamykaniu znajduje się wytłoczony Machamp. W środku znajdziemy silnego Machampa EX PROMO oraz 3 boostery z serii X/Y. W boosterach jest szansa na kartę EX lub BREAK.
Osobiście jestem ogromnym fanem puszek kolekcjonerskich, ze względu na ich wygląd, rozmiar oraz materiały z którego zostały stworzone. Zacznę od materiału, a jest nim metal. Oznacza to, że puszka jest z materiału premium, który lepiej chroni karty niż plastik. Dodatkowo wygląda dużo lepiej, bardziej stylowo, drogo i porządnie. Niestety wadą jest większa waga pustej puszki. Nie przeszkadza w tym rozmiar, który jest moim zdaniem bardzo dobrze dopasowany. Opakowanie nie jest zbyt duże ani zbyt małe. Spokojnie zmieścimy w niej dwie talie razem z żetonami, bo jest jeszcze dużo miejsca po bokach. Metalowe zamykanie jest idealnym dopełnieniem tin boxa.
Album ze wszystkich kart i zestawów oraz boosterów dostępny jest po kliknięciu w ten link!