Crimson Invasion jest aktualnie najnowszym dodatkiem do karcianki Pokemon Trading Card Game (również w wersji Online). Sprzedawany w Polsce przez dystrybutora – firmę Burda Publishing Polska set, miał swoją premierę 3 listopada w wersji angielskojęzycznej (w Japonii to było już dość dawno bo 15 września) i składa się ze 124 kart. Uwierzycie, że to już 76. set wydany w PTCG? 75 zestawów było przed nim!
Co jest takiego specjalnego w czwartym secie serii Sun/Moon? Otóż po raz pierwszy w kartach pojawili się członkowie Aether Foundation oraz Ultra Bestie. Te niesamowite karty są bardzo rzadkie i każda z nich oznaczona jest symbolem GX i „Ultra Beast”. Znajdziemy tu więc takie perełki jak Nihilego-GX, Buzzwole-GX, Kartana-GX oraz Guzzlord-GX. Fani Silvally’ego znajdą również swoją kartę (w wersji GX oczywiście)! Inne ciekawe GXy to Gyarados, Alolański Golem i Alolański Exeggutor.
Dzięki uprzejmości firmy Burda Publishing Polska, serwis Pokemon Valhalla otrzymał 8 boosterów serii „CRI” do otwarcia i zrecenzowania dla was. Sami widzieliście live, że trafiła nam się nie lada perełka – w nasze ręce trafiła Lusamine Full Art! Ci, którzy to przegapili, mogą zobaczyć nagranie z live pod adresem: https://www.youtube.com/watch?v=1oIjFGppn6s, ale zawsze na bieżąco będziecie obserwując nasz kanał twitch: https://www.twitch.tv/vulpister
Nowością w tym secie są nowe „Counter Energie” i ciekawe trainery związane z Aether Foundation oraz przedmiotami w grze. Pokemony w secie są kontynuacją tych, które znajdziemy w regionie Alola, mamy więc kilka Alolańskich wersji, smoków z końcówkami „o-o” i wyjątkowo dużo wodnych Pokemonów.
Ale zaawansowani gracze są dość bezlitośni w stosunku do nowego wydania, a szkoda. Zarzuty padają w kilku kierunkach. Po pierwsze – Pokemon Company za szybko wydaje sety z serii S/M, co sprawia, że karty z początku roku bardzo szybko straciły na swojej wartości, a dopracowane talie posiadają teraz wiele nowych kontr. Ponadto zarzuty padają w stronę Ultra Bestii, które są bardzo mocno niegrywalnymi GX-ami i stanowią raczej ciekawostkę (co ciekawe ich ceny są wyjątkowo niskie). Inną kwestią są wyjątkowo słabe karty podstawowe i tak zwany „bulk”, czyli karty, które są „basicami” i „commonami”, praktycznie ich wartość mimo nowości jest zerowa. Kolejny zarzut pada na wyjątkowo na niski „pull-rate”, czyli stosunkowo mało warte karty, albo słabe rzadkie karty, które wylatują z boosterów. Przykład idealnie obrazuje osiem naszych boosterów z których wyleciała Lusamine FA i… nic więcej, żadnego GXa, Secret Rare, czy jakiejkolwiek innej rzadkiej ciekawej karty. Podsumowaniem tego wszystkiego jest stwierdzenie, że set jest po prostu słaby. Wielu „prosów” rezygnuje z jego zakupu i skupia się nadal na świetnym (acz już dość starym wydaniu) jakim jest Guardians Rising.
A ja wypowiem się inaczej – każde nowe wydanie ma swoje plusy i minusy. Znajdą się ludzie, którzy będą set Crimson Invasion oceniać negatywnie, ale znajdą się tacy którzy z zestawu dopasują mnóstwo kart do swojej kolekcji i talii. Oceńcie sami, czy (trochę przesadzone) Ultra Bestie trafią też w Wasz gust. Pamiętajcie jednak, że turniejowo – to one będą teraz grywalne i zgodne z obowiązującymi zasadami. Może warto się przygotować na ich kontrowanie?
Album ze wszystkich kart i zestawów oraz boosterów dostępny jest po kliknięciu w ten link!